Kiedyś, dawano temu czytałem o Akihabarze. To chyba było w podstawówce. Później czytałem coś jeszcze, ale nigdy nie wyobrażałem sobie, jak tam jest naprawdę. Tego nie może sobie wyobrazić ktoś mając wyłącznie europejskie doświadczenie życiowe. Po prostu się nie da. Ale my pojechaliśmy tam w konkretnym celu… Czytaj dalej
Archiwum kategorii: tokyo
Na brzegu rzeki Sumida usiadłem i słuchałem
Znacie te moje nocne wędrówki z aparatem. Najchętniej chodzę sam, czasem z innym fotografem. Ale najbardziej lubię z żoną. Czytaj dalej